Kishyn
Różowy Skurwysyn
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z pustyni
|
Wysłany: Sob 17:21, 18 Mar 2006 Temat postu: Historia "Szlafroka" |
|
|
Moi rodzice byli bogaci, żyliśmy w Vegas. Oni już wybrali dla mnie przyszłość, miałem być lekarzem, posłali mnie do prywatnej szkoły, w której od dziecka uczyli fachu.. Khy! Khy! *Żłopie trochę alkoholu z metalowego kanistra* Byłem bystry i łatwo się uczyłem, ale medycyna mnie nie interesowała. Od dziecka miałem pociąg do alkoholu, hazardu, narkotyków i papierosów... One mnie zabiją jeśli nie rzucę... Uwielbiałem też filmy akcji, bohaterowie z błyszczącymi pistoletami.. Teraz ja też kilka mam... Kiedy miałem z 10 lat wiedziałem o człowieku mniej więcej tyle co student normalnie edukowany... Wtedy cały mój świat legł w gruzach. Wtedy zaatakowały maszyny. Nie wiem jak mojej rodzinie udało się przeżyć. Po ataku nasz dom był zrujnowany. Pomogłem rodzinie wyjść z gruzów, wziąłem wszystko co zostało w gruzowisku, w tym ten szlafrok. Nie było tego dużo, zmieściło sie do kieszeni. Pożegnałem rodzinę, ukradłem samochód i pojechałem jak najdalej. Nie wiem kiedy zboczyłem z trasy, nie wiem kiedy znalazłem się sam na pustyni. Nie wiem kiedy nauczyłem się przetrwania i zdobywania pożywienia. Za to jestem pewien że coś silniejszego od ludzi dało mi część łaski oświecenia. Harr! Khy khy! *Kontynuuje ochrypłym głosem* Stałem się duchowym przywódcą samego siebie. Znalazłem cel. Tam gdzie ludzie chodzili zagubieni tam ja wskazywałem im drogę. Pustynia stała się moim domem, żyłem dzięki niej. Teraz mam około 35 lat, wyglądam jak wrak, ale tak nie jest. Moje ciało jest twarde, lecz zniszczone pustynnym wiatrem i używkami... Za to pustynia dała mi to, czego nie mogły dać pieniądze. Rozwinąłem moje zdolności, nie tylko przetrwania, również uczyłem się dalej medycyny i gotowania. Moje ciało i umysł były idealnym celem by zmienic je w zbawiciela. I teraz chodzę po pustyni, bez plecaka, bez specjalistycznych urządzeń, i zbawiam zbłąkanych. Tylko ja, pustynia i oni. Teraz pozwolisz że się napiję, później upoluję ci tą jaszczurkę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|