|
Neuroshima Internetowa sesja RPG
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aheron
Pan Ideał!
Dołączył: 25 Gru 2005
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Daleko w chuj!
|
Wysłany: Śro 0:36, 29 Paź 2008 Temat postu: "Jorge" |
|
|
Imię:Jorge Valdes Cambiasso( czyt. Horhe Valde Kambiasso )
Pochodzenie: No właśnie... Salvador? Honduras? Kuba...? Wychowany w Salt Lake City i tego się trzymajmy
Profesja: Kot
Specjalizacja: Wojownik
Współczynniki: Zwinny jak pantera. Silny?Nie, raczej wysportowany. Sprytny, cwany, lecz niestety niezbyt zorientowany.
Choroba: Amnezje
Cechy: Wierzę(?), Kot
Sztuczka: Bez sprzętu, bez zabezpieczenia (no to jak? ;o)
Wygląd: Niewysoki (160cm). Dosyć chudy, chociaż lepiej użyć słowa lekki w jego przypadku. Jorge wygląda bardzo egzotycznie, przypomina wręcz mieszkańca Ameryki Południowej i słusznie. Ma dość niemile wyglądającą twarz, ma krótkie ciemne włosy, drobny zarost. Generalnie mimo swojej drobnej budowy to jest bardzo wysportowanym człowiekiem. Porusza się w bardzo skryty, nietypowy sposób, stara się nie zwracać uwagi. Ubiera się w czarną bluzę z kapturem(raczej zakrywa mordę, jakby nie patrzeć nie lubi się egzotycznych ludzi...) z wyszytym białym lwem na plecach. Na nogach ma "szmaciane" czarne dresowe spodnie. Stopy pozostają zakryte przez czarne adidasy(najlepiej takie od Jordana ;o). Z drugiej strony bluzy ma ukryte schowki na parę sztuk broni białej oraz na jedną sztukę broni palnej. Generalnie to wygląda jak dziecko bronxu, dziecko choć ma jakieś 27 lat.
Opis: Jorge pochodzi z Ameryki Środkowej, bądź Południowej, w sumie sam nie wie skąd dokładnie. Nie wie jak się znalazł w SLC, pamięta jakiś "sierociniec", pamięta stamtąd, że nad wszystkim czuwa ten Pan u góry i jakby nie patrzyć dziwnym trafem jest osobą wierzącą. Później było już tylko gorzej, mieszkał po spelunach albo wogóle nie mieszkał, od życia nauczył się, że kradzież popłaca i że warto szybko spierdalać przed kulami z pistoletów. Stąd też jego wysportowanie, jego zwinność, po prostu spierdalał, po dachach, po ścianach bez sprzętu, taki parkour w praktyce Utrzymywał się/utrzymuje głównie z wyjebek. Robi to bardzo, bardzo często tak jakby zapomniał o przykazaniu "Nie kradnij". Nauczył się kraść gdy żył z innymi którzy też kradli, oni też go nauczyli strzelać oraz jak wjebać nóż w plecy, żeby nie trzeba było wyciągać i poprawiać. Jorge kradnie wszystko i nikt go nie powstrzyma od osiągnięcia celu. Podczas roboty jest niezauważalny i niewyczuwalny, po prostu jakby go nie było. Życie nie ma dla niego większej wartości, dlatego korzysta z niego jak może... Lubi sobie jebnąć po kablach albo wypić... Nie pali, bo by go to spowalniało... Doskonale zdaje sobie sprawe z tego, że jest gównem w tym posranym społeczeństwie i może robi w życiu cokolwiek byleby zająć czymś ręce... A może wiele
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aheron dnia Pią 0:45, 31 Paź 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
drake
Różowy Skurwysyn
Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Peaceful Arena
|
Wysłany: Czw 1:04, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
okej. To mamy zespol Makłowicz + Karzeł Gringo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez drake dnia Czw 1:10, 30 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kishyn
Różowy Skurwysyn
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z pustyni
|
Wysłany: Czw 1:29, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
"Yo no comprendo englese, señor." :-{o
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|