drake
Różowy Skurwysyn
Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Peaceful Arena
|
Wysłany: Nie 22:38, 18 Lis 2007 Temat postu: Jake "Bizon" |
|
|
Imię: Jake
Nazwisko: nie podaje
Ksywa: Bizon ( )
Pochodzenie: Missisipi
Profesja: Łowca Mutantów
Cechy: Coś mi tu śmierdzi, Bez tajemnic
Sztuczki: Ruchomy cel
Choroba: Matołek...
Jake to normalnie zbudowany starzec, na którym starość odcisnęła swe piętno przypiłowujac mu zmysły, lecz dając za to wieloletnie doświadczenie w używaniu broni( i pielęgnacji jej) i kontaktach międzyludzkich. Nie jest członkiem Mensy, ale wie o świecie więcej, niż przeciętny mieszkaniec, dodatkowo zna sie co nieco na biologii.
"Zajęli nasze miejsce w łańcuchu... Czas je odzyskać"
Jake to ucieleśnienie nienawiści każdego mieszkańca dorzecza Missisipi. Mutanty pchają sie na nasze miejsce, a natura nie toleruje słabszych... Albo my albo oni. Nieważne, czy jesteś w stanie przywalić komuś lodówką, czy po prostu nie masz farta i widzisz w ciemnościach - według Jake'a zasługujesz na śmierć...
Na pierwszy rzut oka to stary dziadyga po 60, który nosi się jak przedwojenny kowboj z długą siwą brodą i równie długimi i siwymi włosami, pod którymi się chowa twarz- wiecznie spokojna maska nienawiści. Jednak ten brodaty pomnik lepszych czasów, gdy przychodzi do użycia spluwy lub porozmawiania z kimś po swojemu, zamienia się w kawał skurwysyna. Pomimo tego zycie przed wojna mialo naturalnie duzy odcisk na psychike Jake'a. Jake wbrew pozorom lubi ludzi, nie lubi byc samotny bo jak kazdy najzwyczajniej sie boi, choc nigdy tego nie okaze... Jest tesh pomocny na swoj wlasny sposob i dziwnie bezinteresowny czego ciezko oczekiwac bo chołocie urodzonej na wojnie... Nie wiadomo, co robił przed wojną, kim byli jego rodzice itd... to typowy Samotny Jeździec.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez drake dnia Sob 14:36, 01 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|