Neuroshima

Aheron

Żeby nie było kulnąłem gościem 19,20,18.Gościu mięknie wyraźnie i mówi że za pół godziny zjawi się tu wóz.Słuchaj panie z coltem, dam ci za cały twój sprzęt, oprócz tego walthera snajperke M40A3 z 20 nabojami, to dla mnie jest naprawdę wydatek...Dam wam tego pick upa, chłopaki go na zaplecze wzięli i napełniają do końca byną.Dam wam butle gorzoły,2 paczki fajek,magazynek do ingrama i 13 nabojowy magazynek 9mm,dam wam 3 działki tornado.Kładzie także na biurko puszkę coli ze zwisającą zawleczką-To jakby was gonili.Kładzie także małą walizkę.A jeśli chodzi o ten bio hazard to to ściema, resztę powiem jak dobijemy targu.

PeTeR

Pastor

Zdejmyje gadniaka , i koszluje pokazując mu podziurawioną klatke piersiową
- Stary , nie mam nic do ciebie, ale czy myśliż ze to co nam dajesz jest TEGO - wskazuje na rany- warte ?? Wyglądam gorzej niz po spotakniu z pustynnymi bestaimi
Mafiozo wyciąga biblie i daje kolesiowi wyklad ( "Cholerny kaznodzieja") i przekonywuje go zeby coś jeszcze dorzucił .

Aheron

eee...Hm...No...może...Dam wam to...Wyjmuje białą malutką skrzyneczke z czerownym krzyżem.Nic więcej wam nie dam to i tak zdecydowanie za dużo.

Kishyn

Szlafrok

...Daj mi więcej amunicji, dużo przypraw i dobre, zdrowe mięso, nie radioaktywny chłam. Poza tym mów co planujesz z tymi paczkami...

Staram sie troche jeszcze troche połatać pietra i mu szepcze mój plan tak żeby nikt nie usłyszał. Niech krzyczy z bólu.

Aheron

Nie to zdecydowanie za dużo chyba że...Dasz mi tego sig sauera chociaż jednego to pogadamy..."uśmiecha się"A tego pana"wskazuje na pietra"woła ALBERTO!"Po chwili przylatuje jakiś zakrwawiony koleś i zaczyna opatrzać pietra i dawać mu jakieś przeróżne leki.A co do tych paczek to-w nich jest środek wyrabiania jakichśtam nowych dragów, które silnie uzależniają i wogóle ponoć niezły odlot po nich jest, wieźli to tu bo chcieli odbić fabryke i produkować,ale chyba już ich prawie przegoniliśmy także nie mają już szans "uśmiecha się"

Blood Shaman

Fire Bullet

Mi pasi osobiście. Oczywiście pod warunkiem, że spełnisz żądania. Jak dla mnie jest w sam raz. Umowa stoi...

PeTeR

Pietro

-Wiesz co ??Mi się wydaje , że to była pułapka , nie pomysłeś że w tej paczce moze być coś innego .... ??

Kishyn

Szlafrok

...To wy jeszcze podyskutujcie na temat ceny, ja ide odetchnąć świeżym powietrzem...

Wychodzę odkładając sig sauera bez naboi na biurko. Biorę tornado wzywając anioły by mi pomogły szukać i zniszczyć bestię. Sam też sie rozglądam za bombą.

Aheron

Gościu daje wam to co mówił,wszystko.Medyk uleczył pietra na tyle,że pastor czuje się prawie tak jak normalnie i mimo zakwasów,siniaków itd. itp. czujesz się nieźle, jak i reszta drużyny.Wręcza wam kluczyki do wozu i daje wam pusty parciany plecak, żebyście mieli w co się pakować.Daje wam także lekką drewnianą skrzynię wielkości 10 pudełek DVD(x)).I odprowadza do drzwi gabinetu-Hmm dobrze się interesy robiło...Ja musze teraz się zająć wiecie no...Pick up stoi przed fabryką!Kishyn zaczyna się krzątać po fabryce jak pojeb

Blood Shaman

Fire Bullet

Wyglądam za okno, i mówię:
Ale przemalować albo zeskrobać farbę to już za trudno, co? Pewnie jeszcze myślisz, że to wszystk do ciebie wróci z naszymi ciałami... Piorunuję go spojrzeniem i poprawiam snajperkę na ramieniu. Czekam.

PeTeR

Pastor

Czekaj szefie , mam jeszcze jedną sprawe do ciebie , podjedz na chwile bo mam pewne wątpliwości - mafiozo podchodiz i chwyta kolesai za ramie

Blood Shaman

Fire Bullet

Patrzę z zaciekawieniem na Pastora, oczekując jakiegoś znaku, co powinienem właściwie robić.

Aheron

Hm..Nie dam rady zająć sie gonieniem takich typków jak wy jak musze tu..hm..posprzątać??A każdy człowiek mi jest w tej chwili potrzbny!

PeTeR

Pietro

Mruga delikatnie , ukradkiem , okiem do bulleta
-Sprzątaniem zajmą sie przydupasy , porozmawiajmy o prawdziwych interesach. O ile rzecz jasna jestes zainteresowany ... mówi tajemniczo

Aheron

Coś mi tu knujesz...Pozatym nie mam teraz czasu i wchodzi do gabinetu, widzicie z resztą że do fabryki wchodzą jacyś kolesie w żółtych chustach niosący ciało Lawa i krzyczą był w tym pick upie!I włażą nie patrząc na was.