Neuroshima

Blood Shaman

Fire Bullet

Wracam do bryki. Na miejscu biorę leki. Pytam spokojnie resztę, co robimy. Mówię, że jak chcą zostać na razie to możem, może uda mi się załatwić jakieś zatrudnienie u moich byłych pracowdawców. Jeśli nie chcą, pytam, gdzie jedziemy.

Kishyn

Szlafrok

Przed wyjazdem daję jeszcze materac do kogoś kto umie szyć dosyć dobrze, żeby zmienił materiał okrywający gąbkę. Kupuję jeszcze dwie butle gazu do zestawu kuchennego, pięć dużych, dobrych słoików dobrych do konserwowania żarcia i cztery pary sztućców. Może jeszcze uranowy kubek... Oddaje resztę moich krążków bratu, żeby miał na wydatki. Ja nie potrzebuję. Teraz, gdy mam zestaw kuchenny przyrządzam te dwa prosiaki, tak żeby trzymały się jak najdłużej. Z flaków robię rosół i wkładam do słoika, żeby się zakonserwował (trochę solę). Mięsko solę, dodaję ociupińkę bazylii żeby na pustyni trochę orzeźwiało i wkładam do szczelnego pudła drewnianego żeby sie ususzyło ale nie zjadły go mrówki.

Aheron

Wyszedł ci ładny 6 litrowy rosołek, te słoiki mają po 2 litry.Rosół nie wyszedł taki jak powinien bo nie miałeś zbyt dobrych warunków.Kupiłeś co chciałeś i oddałeś jakieś 40 krążków bratu.

drake

ogladam H&K troche bawie sie nozem spogladam to tu to tam.... gadam z "nimi" a potem ogladam co chlopaki maja na pace....

Aheron

Chłopaki na pace mają głównie żarcia i koce na których siedzisz.Robisz coś konkretnego?

drake

probuje zagadac to Szlafroka" "hej brachu gdzie jedziecie jesli moge wiedziec??"

Blood Shaman

Fire Bullet

Dobre pytanie. Panowie?

Kishyn

Szlafrok

OK. Koniec tematu. Jedziemy do Phoenix.

(zostaw jeszcze otwarty temat może dla petra. jak zamkniesz temat to ten nawias wywal)

drake

hej rozowy?? gdzie jedziemy do kurwy nedzy??

Aheron

Peter twierdzi że się stosuje do was.TEMAT CLOSED